Modne jeansy: marmurki, szwedy, skinny

Jeansy od lat 60. ubiegłego wieku królują zarówno na wybiegach, jak i ulicach całego świata. I nic dziwnego, ponieważ swoimi zaletami zasłużyły na miano jednej z ikon popkultury XX wieku i szczególną pozycję w sercu każdego projektanta i stylisty. Tego roku hitem okazały się szwedy, marmurki i skinny. Ale może po kolei…

Marmurkowy zawrót głowy

Cofnijmy się do szalonych lat 80. Lateksowe spodnie czy ogromne marynarki to nic w porównaniu z marmurkowymi jeansami. A teraz owe marmurki przenieśmy do czasów współczesnych. Do tego odrobina pomysłowości i wygląd a la Kate Moss mamy gwarantowany. Coś bardziej praktycznego? Nie ma sprawy. Skórzana kurtka, bokserka w jednolitym kolorze, chusta i trampki albo cięższe, „rockowe” buty i mamy strój, którego nie powstydziłaby się żadna fanka Johna Bon Jovi. Dla zagorzałych romantyczek także jest to świetne rozwiązanie, ponieważ zwiewna bluzka, baleriny i dopasowana biżuteria doskonale dodadzą lekkości marmurkowym rurkom. Szeroka, cętkowana bluzeczka, szpilki i masywna bransoletka połączona z marmurkami idealnie podkreślą charakter każdego „kociaka”

RETROspekcja

Ubrania rodem z lat 70. znów są w łaskach. Szwedy, spodnie nieco szersze od dzwonów i rozszerzające się od połowy uda, ponownie zdobyły serca projektantów. Kobiety zaś kochają je za uniwersalność i wygodę. Te w kant świetnie wyszczuplają uda. Z marszczeniami w pasie zadziałają odwrotnie. Jedynym mankamentem jest fakt, iż nie nadają się dla osób niskich. Ponadto należy pamiętać, że najlepiej nosić je z dopasowaną górą – topami, koszulami, a nawet tunikami. Szerokie bluzki zdeformują naturalny kształt sylwetki. Do tego stylu świetnie będą pasować duże torby i okulary, oraz wszelkiego rodzaju szpilki i koturny, a także sportowe adidasy. Warto też dobrze dopasować długość spodni, ponieważ podwijanie ich na niewiele się zda, a nogawki szybko się wycierają i strzępią.

Blisko, bliżej…

Moda na skinny rozgościła się na dobre na salonach. Spodnie ściśle przylegające do ciała niczym legginsy stały się obiektem zainteresowania nie tylko hollywoodzkich gwiazdeczek. Mogą być z wysokim stanem, ale równie dobrze prezentują się biodrówki. Zwężane ku dołowi czasem aż utrudniają włożenie stopy. Właśnie dlatego najlepiej prezentują się na posiadaczkach szczupłych i długich nóg. Do tego balerinkilekka bluzka i śmiało można ruszać na zakupy z koleżankami. Dużą zaletą tego typu spodni jest to, że świetnie pasują do wszelkiego rodzaju butów na obcasie, a także do kozaków czy oficerek. Dla posiadaczek bardziej masywnych ud i pupy doskonałym rozwiązaniem są dzianinowe sweterki, tuniki i zwiewne bluzki, ponieważ optycznie zgubią co zbędne. Skrajnie szczupłym osobom poleca się noszenie bluzeczek w poziome paski, które zniwelują „efekt patyka”. Jak widać skinny pasują do prawie każdego typu figury. Wystarczy tylko uzupełnić je odpowiednimi dodatkami. Krótko mówiąc, nie taki diabeł straszny…